Szukam osoby lub rodziny do częściowej opieki nad domem i współpracy

[wiejskidom]

Poszukuję osoby, pary lub rodziny do opieki nad moim gospodarstwem w zamian za możliwość zamieszkania. Ale, o czym, za chwilę, istnieje też możliwość współpracy.
Ponieważ będę wyjeżdżać na około 3 dni każdego tygodnia, przede wszystkim zależy mi na paleniu w piecu oraz doglądaniu 4 koni ( piszę doglądaniu, ponieważ są trzymane na wolnym wybiegu ze stałym dostępem do siana i wody ). Wchodzi w grę też karmienie 2 kur, 2 kotów i psa (labladorka), co zajmuje mi ok. pół godz. dziennie. Psa i koty należy tez głaskać, czas głaskania do uzgodnienia : ). Na niektóre weekendy będzie przyjeżdżać moja rodzina, czyli mąż i dwie córki, 7 i 11 lat. Od razu mówię, że to normalne, fajne dzieci.

Dom ma ok. 200 m2, mogę udostępnić 1, 2 pokoje, zależnie kto będzie chętny. Kuchnia i łazienka, na razie muszą być wspólne.  Mam zamiar zrobić drugą łazienkę na piętrze.
Zapewniam opał do pieca, mile widziana pomoc w rąbaniu i przenoszeniu. Opłacam media, chyba że zużycie np. prądu jakoś drastycznie wzrośnie.
Czas nieokreślony ale można doprecyzować.
Gospodarstwo jest ekologiczne, bez certyfikatu, ale też bez sztucznego nawożenia, piec opalany jest drewnem. W przyszłości ma być to agroturystyka z niewielką ilością pokoi, być może też z domkami ze słomy i gliny.
Istnieje też możliwość zarobku. Remontuję salę do prowadzenia warsztatów dla dzieci ( jest takie zapotrzebowanie ze strony szkół) i można mi w tym pomóc. Może ktoś będzie zainteresowany prowadzeniem wraz ze mną takiej działalności, mam na myśli warsztaty pieczenia chleba, stolarskie, zielarskie, plastyczne, tkackie, teatralne, renowacji starych mebli, bryczek, sań ... .  Niektóre jestem w stanie zrobić sama, do prowadzenia innych mam znajomych.
Zaczęłam robić sery, ale po mleko ... daleko : )  Chciałabym mieć krowę lub dwie rasy Jersey, więc bardzo mile widziany ktoś, kto pod moją nieobecność nie bałby się dojenia, na początek ręcznego. Na razie ja też dopiero się uczę : )
Teraz o gospodarstwie, znajduje się niedaleko Bolesławca, na końcu wsi, pod lasem, dojazd asfaltem. Dom plus zabudowania gospodarcze, otoczone są polami, 9,2 ha, bezpośredni dostęp do lasu, staw.  Chcę odtworzyć też koło młyńskie.
Proszę o pytania, bo nie wiem, czy wszystko opisałam, bardzo długo nie mogłam zebrać się do napisania tego ogłoszenia, jest to przyznanie się, że sama nie dam sobie rady z realizacją kolejnego marzenia.

[sosna76]

witam,napisalam do pani na priva,pozdrawiam i prosze o odpowiedz

[wiejskidom]

Słuchajcie, wygląda na to, że z znalazłam osobę, która bardzo mi odpowiada. Oczywiście wszystko okaże się z czasem. Dziękuję za wiadomości. Nawiązałam ciekawe kontakty, dalej nie wykluczam jakiejś formy współpracy, na przykład wakacyjnej.
Być może, będę szukać osób do pomocy przy budowie domu ze słomy. Na pewno o tym napiszę.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie !

[Ojciec]

Super, marzę na początku o czymś podobnym, do tego zarobić i odkładać dla synka niewielkie połacie ziemi, coś wspaniałego!