Forum Ekoosada

100% natury tylko w naturze



Aby nie paść ofiarą „GREENWASHINGU” warto poznać składniki, których naturalne kosmetyki nie powinny zawierać. Listę tych składników, wg, nomenklatury stosowanej na etykietach, prezentujemy poniżej:

SYNTETYCZNE KONSERWANTY:

Methyldibromoglutaronitirile

ImidazolidinylUrea

DiazolidinylUrea

CetylpyridiniumChloride

Chlorhexidine

Methylchloroiothiazolinone

Methylisothiazolinone

Triclosan

2-Bromo-2-Nitropropane-1,3Diol

Phenoxyethanol

Cetrimoniumbromide

Wszystkie z końcówką … paraben

PARAFINA:

ParaffinOil

ParrafinumLiquidum

Synthetic Wax

Paraffin

Isoparaffin

OLEJE SILIKONOWE:

Dimethicone

oraz wszystkie składniki z końcówkami:

…methicone

…siloxane

…silanol

…silicone

SLA I SLES SYNTETYCZNEGO POCHODZENIA:

Sodium Lauryl Sulfate

Sodium Laureh Sulfate

GLIKOLE:

PEG-… np. PEG-40 SorbitanDiisostearate

PPG-… np. PPG-15 Stearate składzik z końcówką „…eth” np. Laureth-4

Propanadiol

CHEMICZNE FILTRY UV:

Benzophenone – 3

Benzophenone – 4

Octinoxate (OctylMethoxycinnamate)

Homosalate

Octyl Salicylate

Avobenzone (Butyl Methoxydibenzoylmethane)

Octocrylene

Ensulizole (Phenylbenzimidazole Sulfonic Acid)

EthylhexylDimethyl PABA

Dokonując wyboru sprawdzaj również deklaracje producenta. Szukaj takich kosmetyków, w których nie ma syntetycznych zapachów i sztucznych barwników. Produkty dla wegan nie powinny zawierać składników pochodzenia zwierzęcego, takich jak lanolina, kolagen czy kawior.



Tekst źródłowy : e!stilo nr 4(17) 2011

Dla uzupełnienia ...
Nabijanie ludzi w butelkę poprzez określenie "green" , "eko" , "natural" itp. jest tak powszechne, że doczekało się słowa, które określa to zjawisko. Greenwashing można przetłumaczyć jako: „zielone pranie mózgów", „zielone mydlenie oczu". Jest to po prostu kłamstwo marketingowe aby wyróżnić dany produkt lub aby odciągnąć uwagę od innych obszarów działania firmy, która jest ewidentnym trucicielem.

Oj, tak dziś wszystko jest eko! Za umieszczenie napisu sugerującego, że coś jest eko, a gdy to nie jest takie grożą wysokie kary, ale ludzie i tak używają tego przedrostka, bo jest obecnie chwytliwy, towar łatwiej się sprzedaje, szczególnie, że jest tani. Niestety dziś większość ludzi przestało używać mózgu, a może już go nie mają, a zamiast niego mają jakiś odbiornik nastawiony na reklamy i sugestie z mediów?:-) No, ale cóż dziś nie ma zwykłej reklamy, tylko wyrafinowana psycho- i socjotechnika, a ludzie się na to łapią, bo myślą, że ktoś coś da im gratis, najlepszej jakości.

---

Swego czasu nawet Roundup - herbicyd koncernu Monsanto był reklamowany jako ... ekologiczny!!! A obecnie wyszło, że firma fałszowała wyniki badań i ten nie rozkłada się w glebie po 5-7 dniach, a jest nawet po roku i do tego jest silnie rakotwórczy! Tak nas oszukują. No może nie nas, bo my tu już swoje wiemy i nasze móżdżki pracują prawidłowo, ale "zwykły ogół" społeczeństwa:-))

Egreta czy mogłabyś napisać jakie polecałabyś kosmetyki ,tzn ktore sposród owych ''naturalnych'' są naprawdę naturalne a które pseudo?Ja ostatnio nabyłam jakiś rosyjski szampon niby naturalny, bez sls,ze sklepu w eko produktami.Jednak teraz zastanawiam się czy on naprawdę jest ekologiczny.Damik to normalne że ludzie nie wiedzą co i jak, bo skąd mają wiedzieć, nikt im tego nie mowi