ostatnie wpisy ostatnio w galerii SZUKAJ



Poznam survivalowcow :)
Autor Wiadomość
Amiszka Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 15
Dołączył: 11.2014
Post: #1
Poznam survivalowcow :)
Moze sie najpierw przedstawie pokrotce :)
Mieszkam samotnie w dziczy kosmatej, pod lasem, wsrod lak i pol.
Zyje w starym pruskim domu z kamienia i cegly.
Zyje bez pradu i biezacej wody w domu :)
Hoduje zwierzeta. Tylko ja i zwierzeta tutaj mieszkaja. Czesc w domu razem ze mna :)
Chetnie poznam podobnych do mnie survivalowcow i milosnikow natury oraz zwierzat :)
Pozdrawiam :)
01.11.2014 21:16
Wpisy użytkownika Cytuj"
Wlada Niedostępny
Użytkownik
***

Liczba postów: 77
Dołączył: 03.2014
Post: #2
RE: Poznam survivalowcow :)
Witaj Amiszko:)
widzę że poszłaś za moją radą;) Żyjemy bardzo podobnie, z tym ze ja z rodziną i jeszcze mam prąd z elektrowni. Te wszystkie wygody to jakaś nowomoda;)
Pozdrawiam i powodzenia!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.11.2014 22:57 przez Wlada.)
02.11.2014 22:38
Wpisy użytkownika Cytuj"
viragolo Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 6
Dołączył: 10.2014
Post: #3
RE: Poznam survivalowcow :)
Witaj Amiszka

Zazdroszczę miejsca zamieszkania ;)
03.11.2014 14:21
Wpisy użytkownika Cytuj"
wszebad Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 89
Dołączył: 07.2014
Post: #4
RE: Poznam survivalowcow :)
Pozdrawiam.....choć pewnie nie jest lekko. Napisz więcej o sobie proszę .

Wszebąd
04.11.2014 13:02
Wpisy użytkownika Cytuj"
Amiszka Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 15
Dołączył: 11.2014
Post: #5
RE: Poznam survivalowcow :)
(02.11.2014 22:38) Wlada napisał(a):  Witaj Amiszko:)
widzę że poszłaś za moją radą;) Żyjemy bardzo podobnie, z tym ze ja z rodziną i jeszcze mam prąd z elektrowni. Te wszystkie wygody to jakaś nowomoda;)


Pozdrawiam i powodzenia!

(02.11.2014 22:38)Wlada napisał(a):  Witaj Amiszko:)
widzę że poszłaś za moją radą;) Żyjemy bardzo podobnie, z tym ze ja z rodziną i jeszcze mam prąd z elektrowni. Te wszystkie wygody to jakaś nowomoda;)


Pozdrawiam i powodzenia!

Tak Wlado, ten prad to z cala pewnoscia jakas nudna nowomoda :)))
Gdy pytam ludzi, po co im wlasciwie prad, slysze np. "No przeciez mamy 21 wiek". 
Okay, i co z tego, ze mamy 21 wiek? Przed nim bylo 20 wiekow bez pradu i jakos ludzie zyli bez tego wynalazku radzac sobie inaczej :)
Byly lampy naftowe, swiece, luczywa, pochodnie...
Przede wszystkim zas ludzie zyli bardziej zgodnie z natura, bo pracowali w dzien, poki jasno, a noca po prostu szli spac, zamiast sleczec godzinami przed komputerem i potem czuc sie jak zombie z wyczerpania dlugogodzinnym wysiadywaniem, czuwaniem i zakloconym rytmem dnia i nocy... :)

(03.11.2014 14:21) viragolo napisał(a):  Witaj Amiszka

Zazdroszczę miejsca zamieszkania ;)

Faktycznie, miejsce jest bajeczne, ale nadal wymaga wiele pracy :) Jednak to co naistotniejsze, czyli cudna natura juz jest piekna i nieskazitelna i otacza mnie swoim czarownym pieknem na codzien, co  jest cudowna rekompensata niewygod domowych, do ktorych wszak mozna przywyknac :)

(04.11.2014 13:02) wszebad napisał(a):  Pozdrawiam.....choć pewnie nie jest lekko. Napisz więcej o sobie proszę .

Wszebąd

Witaj Wszebad :)
Trudno o sobie pisac... :)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04.11.2014 18:10 przez Amiszka.)
04.11.2014 17:59
Wpisy użytkownika Cytuj"
Wlada Niedostępny
Użytkownik
***

Liczba postów: 77
Dołączył: 03.2014
Post: #6
RE: Poznam survivalowcow :)
Wiesz, żyje w domu który wybudowal pradziadek. Zrobil to sam, ręcznie, jeszcze przed wojną. Moje dzieci a może i ich dzieci swobodnie tu przeżyją swój czas, a dom będzie stal. Kiedys nie tylko wartości byly trwale, wszystko co wykonano starczalo na lata. Żyli sie prosto ale i jak zdrowo, będąc praktycznie samowystarczalnym. Ja, mimo tego dziwnego świata, chce zyc jak kiedys bo wiem ze to bylo dobre. A łazienka.. wychowałam sie bez niej w domu, tak samo jest z wodą w kranie. Dzis wydaje mi się to aż niesmaczne, załatwianie sie tuz obok miejsca, gdzie sie je..;) a juz w blokach to masakra:)
No ale to tylko moje zdanie. Zamiast łazienki mam wielką komorę-spiżarnię, a tam cuda robione wg przepisu moich przodkiń. I jestem szczęśliwa bez podwieszanych sufitów, plastikowych okien i paneli..
04.11.2014 20:03
Wpisy użytkownika Cytuj"
Amiszka Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 15
Dołączył: 11.2014
Post: #7
RE: Poznam survivalowcow :)
(04.11.2014 20:03)Wlada napisał(a):  Wiesz, żyje w domu który wybudowal pradziadek. Zrobil to sam, ręcznie, jeszcze przed wojną. Moje dzieci a może i ich dzieci swobodnie tu przeżyją swój czas, a dom będzie stal. Kiedys nie tylko wartości byly trwale, wszystko co wykonano starczalo na lata. Żyli sie prosto ale i jak zdrowo, będąc praktycznie samowystarczalnym. Ja, mimo tego dziwnego świata, chce zyc jak kiedys bo wiem ze to bylo dobre. A łazienka.. wychowałam sie bez niej w domu, tak samo jest z wodą w kranie. Dzis wydaje mi się to aż niesmaczne, załatwianie sie tuz obok miejsca, gdzie sie je..;) a juz w blokach to masakra:)
No ale to tylko moje zdanie. Zamiast łazienki mam wielką komorę-spiżarnię, a tam cuda robione wg przepisu moich przodkiń. I jestem szczęśliwa bez podwieszanych sufitów, plastikowych okien i paneli..
Ja Wlado idealnie sie odnajduje w klimatach jakie opisujesz :-)  Kocham nature i prostote. Uwielbiam kreatywnie zagospodarowywac swoja przestrzen wokol siebie.
Zarowno w odniesieniu do gospodarstwa jak i domu. Wielka komora-spizarnia to prawdziwy skarbiec wspanialosci. Musze zadbac o to, by moja zapelnila sie skarbami natury. W tym roku z tym cienko, gdyz przebrzydla cywilizacja bezdusznych cyborgow pochlonela caly moj czas. No, ale za to ciesza mnie narodziny nowego milutkiego przychowku :-) za rok lub dwa bedzie u mnie dostatek roznorakich miesiw, a to dla mnie bardzo wazne, gdyz zdecydowanie jestem miesozerna :-) Oczywiscie samiczki zostana do dalszego rozplodu i hodowli, a jedynie niektore koziolki i baranki beda zjadane :-) 

Co do podwieszanych regipsow, plastikowych paneli itp. tez uwazam to za nietrwale badziewie :-)  Tysiac razy lepiej czuje sie wsrod naturalnych materialow typu kamien, glina, cegla, drewno :-) Tylko plastikowymi oknami zgrzeszylam, gdyz poprzednie stare drewniane byly zwichrowane i nieszczelne tak, ze wiatr swistal mi po pokojach :-) 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04.11.2014 20:59 przez Amiszka.)
04.11.2014 20:39
Wpisy użytkownika Cytuj"
Wlada Niedostępny
Użytkownik
***

Liczba postów: 77
Dołączył: 03.2014
Post: #8
RE: Poznam survivalowcow :)
Mięcho to podstwa:) od wiosny wprowadzamy do gospodarstwa bydło mięsne, czeskie Piemontese i mam nadzieję że uda się kupić belgijskie biało błękitne(wbrew obiegowej opinii to żadne gmo a efekt wieloletniej pracy hodowców, i tu przykład ze nie każdy postep jest zly;)), jak się uda tym mięsie zbierze się byczy kapitał gospodarstwa:) dzieki bydłu mięsnemu da się ominąć te absurdalne unijne przepisy sanitarne które są przy mlecznym bydle.
Kiedys nie trzeba bylo duzo cukru, konfitury tylko zapieczone i przykryte nie psuły się, a mięso dojrzewało miesiącami i nic się nie psulo. Dzis tak tez można żyć, kluczem sa właśnie własne uprawy i hodowle, bez środków chemicznych, mączek itp, bp tylko wtedy stare przepusy działają.
04.11.2014 20:53
Wpisy użytkownika Cytuj"
Amiszka Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 15
Dołączył: 11.2014
Post: #9
RE: Poznam survivalowcow :)
(04.11.2014 20:53)Wlada napisał(a):  Mięcho to podstwa:) od wiosny wprowadzamy do gospodarstwa bydło mięsne, czeskie Piemontese i mam nadzieję że uda się kupić belgijskie biało błękitne(wbrew obiegowej opinii to żadne gmo a efekt wieloletniej pracy hodowców, i tu przykład ze nie każdy postep jest zly;)), jak się uda tym mięsie zbierze się byczy kapitał gospodarstwa:) dzieki bydłu mięsnemu da się ominąć te absurdalne unijne przepisy sanitarne które są przy mlecznym bydle.
Kiedys nie trzeba bylo duzo cukru, konfitury tylko zapieczone i przykryte nie psuły się, a mięso dojrzewało miesiącami i nic się nie psulo. Dzis tak tez można żyć, kluczem sa właśnie własne uprawy i hodowle, bez środków chemicznych, mączek itp, bp tylko wtedy stare przepusy działają.
Ah, cos mi ten formularz plata figle :-) Napisalam co nieco i wcielo :-) Jeszcze raz wysile paluszki :-) :-) :-) 
Byczy kapital to przedni pomysl zaiste :-) Madra i roztropna z Ciebie Gospodyni. Tez o tym mysle. Na razie skape finanse nie pozwalaja mi na realizacje planu. Poza tym nie za wiele mam ziemi. Za dwa lata pastwiska me zbaranieja na maxa :-) :-) :-) 

A ile macie ziemi? Bedziecie swoja wolowinke przerabiac na miejscu? :-) 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04.11.2014 21:16 przez Amiszka.)
04.11.2014 21:01
Wpisy użytkownika Cytuj"
Wlada Niedostępny
Użytkownik
***

Liczba postów: 77
Dołączył: 03.2014
Post: #10
RE: Poznam survivalowcow :)
Ziemi jest troche, 21ha plus dzierżawy. Mam nadzieje na przerób na miejscu, do pakietu zdrowej żywności ktora juz produkujemy, ale wiesz jak absurdalne są dzisiejsze przepisy. U Ciebie te barany na rzeź to ciekawy pomysł, trzeba by sprawdzić ew. odbiorców.
Ale Ty chyba ziemię masz prawie w jednym kawałku? Tu ekoosada sie klania:)
05.11.2014 08:59
Wpisy użytkownika Cytuj"
Amiszka Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 15
Dołączył: 11.2014
Post: #11
RE: Poznam survivalowcow :)
Przepisy sa antyrolnicze, antypolskie. Bedzie ciezko legalnie przetrwac o ile to w ogole mozliwe.
Moze firme zalozyc w Anglii a w Polsce miec filie wytwarzajaca zywnosc czy jakos tak?
Obce firmy w Polsce nie placa podatkow, tylko wszystkie drobiutkie polskie musza. W Anglii mozna bez podatku zarobic 25.000 zl rocznie i ubezpieczenie jest niskie.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.11.2014 12:03 przez Amiszka.)
05.11.2014 12:00
Wpisy użytkownika Cytuj"
Wlada Niedostępny
Użytkownik
***

Liczba postów: 77
Dołączył: 03.2014
Post: #12
RE: Poznam survivalowcow :)
Na rolnika nie ma zawodnika:) wiec jakos damy rade i w Polsce:)
05.11.2014 13:17
Wpisy użytkownika Cytuj"
Amiszka Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 15
Dołączył: 11.2014
Post: #13
RE: Poznam survivalowcow :)
:-) :-) :-) 
06.11.2014 17:36
Wpisy użytkownika Cytuj"
Wlada Niedostępny
Użytkownik
***

Liczba postów: 77
Dołączył: 03.2014
Post: #14
RE: Poznam survivalowcow :)
ZMODEROWANO. Koniec osobistych wycieczek, jesli ktoś czuje się przez kogoś pokrzywdzony proszę na privie.
20.12.2014 11:00
Wpisy użytkownika Cytuj"


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Witam, mam nadzieję, że znajdę tu trochę ciekawych informacji, poznam ludzi... FreeMan 4 3 395 02.01.2013 13:21
Ostatni post: Rea




Kontakt  współpraca  Wersja bez grafiki  RSS